Gorące tematy

  • 29 czerwca 2019
  • 15 sierpnia 2019
  • wyświetleń: 10059

2-letni Przemuś może widzieć. Potrzeba pieniędzy na przeszczep komórek

Przemek Glac z Czechowic-Dziedzic na początku lipca skończy 2 latka. Niestety, gdy jego rówieśnicy biegają, bawią się na placu zabaw, mówią pierwsze słowa, zdania on jest daleko za nimi. Jego rozwój psycho-ruchowy jest znacznie opóźniony - na poziomie 3-miesięcznego dziecka. Jedyne co może pomóc to intensywna rehabilitacja i przeszczep komórek macierzystych. Mama chłopca zorganizowała w Internecie zbiórkę pieniędzy na ten cel.



Domem Przemka przez prawie 2 miesiące była klinika oddalona o 70 km od domu. - Nasz pierwszy wspólny czas nie trwał długo - szpitale były jego domem przez kolejne trzy miesiące. Na OIOM-ie, neurologii tam były jego łóżeczka. Kolejne diagnozy zdawały się nie mieć końca! Bezdechy, zapalenia opon mózgowych, obniżone napięcie mięśniowe, obniżona odporność, wnętrostwo, opóźnienie psychoruchowe. Kiedy myśleliśmy, że to już koniec, przychodzili lekarze i wymieniali kolejne choroby - padaczka lekooporna, refluks, ostre atypowe zapalenie skóry, problemy ze wzrokiem... Mózg próbował kodować te wszystkie rzeczy, a serce pękało na kawałki... - relacjonuje mama chłopca.

Kilkadziesiąt badań, konsultacji, ale wciąż nie wiadomo, jaka jest przyczyna nieustających bezdechów zagrażających życiu Przemka. Badania genetyczne wykluczały kolejne podejrzewane choroby. Przemuś został nazwany przez lekarzy dzieckiem roślinką, które powinno być pod opieką hospicjum. Po wielu miesiącach ciągłej walki o życie chłopiec wyszedł do domu. Radość i tym razem nie trwała jednak długo. Sepsa - miesiąc walki o każdy następny dzień. Choć jego stan był krytyczny, wygrał walkę o życie.

- Przemuś stracił większość odruchów, które udało nam się już wypracować. Zmiany w mózgu wyrządziły kolejne szkody. Przemuś od tej pory musi być karmiony przez sondę, którą w ostatnim czasie zmieniliśmy na PEG-a. Martwica jelita - dodatkowa pozostałość po sepsie - niemal go zabiła. Szybka operacja uratowała Przemusiowi życie. Lekarze mówili, że przeprowadzili ją w ostatniej chwili, bo parę godzin później już nie byłoby szans, by go uratować. Zapalenie płuc oraz wiele innych infekcji ciągle atakowały jego organizm. Od samego początku, w miarę możliwości i stanu zdrowia Przemusia, prowadzimy intensywną rehabilitację, która przynosi efekty, lecz każda choroba, pobyt w szpitalu powoduje, że robimy ogromny krok w tył - pisze mama.

Proszę daj szanse mi widzieć świat!!!
2-letni Przemuś może widzieć. Potrzeba pieniędzy na przeszczep komórek · fot. Katarzyna Kumorek


Obecnie Przemek nie siedzi i nie potrafi usiedzieć posadzony, nie wstaje, nie przemieszcza się, nie wykazuje zainteresowania przedmiotami, bo przez zanik nerwu wzrokowego po prostu ich nie widzi. Dzięki wielokierunkowej rehabilitacji zaczął obracać się na brzuszek i na plecy. I choć nadal ma znacznie obniżone napięcie, jest już dużo silniejszy niż kiedyś. Dzięki zajęciom z neurologopedą ćwiczy buzię i mama próbuje go karmić, a ostatnio z jego ust można usłyszeć pierwsze sylaby.

- Każda najmniejsza poprawa, reakcja na bodźce to dla nas ogromny sukces. Mózgowego porażenia dziecięcego nie da się wyleczyć - jedyne co może pomóc to intensywna rehabilitacja i przeszczep komórek macierzystych, które pomagają odbudować zniszczenia w mózgu, jakie spowodowały wylewy, padaczka i sepsa. Gdy komórki mózgu zaczną pracować, może poprawić się stan fizyczny Przemusia, napady mogą ulec zmniejszeniu, bądź całkowicie się wyciszyć. Najważniejsze jest teraz dla nas to, że Przemuś będzie widział - tak, jego wzrok może ulec poprawie! Nie możemy zmarnować tej szansy! - czytamy na stronie siepomaga. - Zrobię wszystko, by mógł widzieć, widzieć nas - rodziców, siostrę, dziadków, otaczający go świat! W Klinice w Bangkoku Przemuś, w krótkim czasie będzie mógł otrzymać 400 milionów komórek! Do tego bardzo intensywna rehabilitacja i dieta mogą naprawdę mu pomóc. Nie będę czekać na sam cud - muszę mu sama pomóc! A stanie się to tylko dzięki pomocy ludzi o dobrych sercach. Dzięki Wam!

Zbiórka prowadzona jest w Internecie za pośrednictwem Fundacji Siepomaga.pl.

BM / czecho.pl

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.